Opakowanie standardowe, typowe dla antyperspirantów w kulce - jest jednak szczelne, nic się nie wylewa, można śmiało wrzucić do torby bez obaw, że coś się stanie.
Zapach jest dość specyficzny - wiele dziewczyn pisze, że przyjemny - dla mnie nie jest on ani przyjemny, ani nieprzyjemny, taki zwyklaczek po prostu. Na szczęście krótko utrzymuje się na skórze. Konsystencja lejąca, niestety antyperspirant potrzebuje trochę czasu na wchłonięcie...
Antyperspirant Ziaja dobrze się spisał - nie podrażnia wrażliwej skóry pod pachami, nawet po goleniu. Skutecznie chroni zarówno przed potem, jak i zapachem - akurat nie mam problemów z nadmierną potliwością, więc nie miał zbyt wiele do roboty, nie wiem jak się sprawdzi u kogoś z takim problemem. Chcę po prostu czuć się świeżo i pewnie, a Ziaja to zapewnia.
Nie wiem czy kupię ponownie, ponieważ ostatnio na nowo przekonałam się do sztyftów po bardzo długiej przerwie, jednak antyperspirant Ziaja Sensitive jest naprawdę niezły - robi, co ma robić - ochrania przed potem i zapachem, jest tani, wydajny i nie śmierdzi sam w sobie (ale też nie pachnie szczególnie). Jedyny minus to fakt, że długo się wchłania. Ogólnie polecam ;)
Link do KWC
Cena: około 5-6 zł
Dostępność: Bardzo dobra - liczne drogerie, Rossmann, markety
Pojemność: 60 ml
Z Ziaji używałam tylko Blokera, ale strasznie piekł i szczypał mnie po aplikacji :(
OdpowiedzUsuńmoja siostra ma i jest zadowolona:)
OdpowiedzUsuńnie próbowałam, ale Bloker forever :D
OdpowiedzUsuńtak samo ja uważam:)
UsuńNie lubię antyperspirantów w kulce, niemniej jednak jestem zdziwiona, że Ziaja dała sobie radę :) Podobnie do Ciebie zazwyczaj kupuje Rexone, Adidasa itp :)
OdpowiedzUsuńBuziaki, Magda
PS.Zapraszam do siebie :)
ja jestem wierna Nivea, ale teraz zużywam Dove ze współpracy (brałam go na Woodstock, bo jest w plastiku i go nie lubię za bardzo XD) no a teraz kupiłam ten w krysztale z Balea :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam Rexonę szczególnie tę nową linię ;) i nie mam zamiaru jej zdradzić
OdpowiedzUsuńja mam ten taki pomarańczowy, ale ma zapach cytrusów, których nie trawię, ale ogolnie zdaje egzamin ;)
OdpowiedzUsuńUżywałam go baaardzo długo, teraz kupiłam inny z tej serii :) Lubię je :)
OdpowiedzUsuńJa jestem wierna Adidasowi :)
OdpowiedzUsuńJa lubię Nivea ;) ale ten bardzo ciekawy
OdpowiedzUsuńJeszcze go nie miałam, za to lubię bloker Ziaji. :)
OdpowiedzUsuńja z Ziaji to tylko blokera używam
OdpowiedzUsuńMój ulubieniec :)
OdpowiedzUsuńmam go, jak dla mnie długo się wchłania, ale z drugiej strony jestem przyzwyczajona do sprayów, więc może nie jestem zbyt obiektywna :)
OdpowiedzUsuńdla mnie byłby pewnie za słaby :P
OdpowiedzUsuńJa próbowałam tylko blokera i.. nie jestem zbyt zadowolona, wywoływał na początku podrażnienia i moze dlatego się do niego zraziłam..
OdpowiedzUsuńJak lubię Ziaję tak antyperspirantów tej firmy nie znoszę :P
OdpowiedzUsuńNie próbowałam, ale za to lubię blokera
OdpowiedzUsuńja używam blokera i jestem bardzo zadowolona :)
OdpowiedzUsuńmam blokera ale nie sprawdził się u mnie, więc chętnie wypróbuję też ten antyperspirant :)
OdpowiedzUsuńlubię bloker ziaja, to jedyna kulka jaką akceptuję:P o wiele bardziej wolę formę sprayu
OdpowiedzUsuńJa miałam kiedyś wersję activ i wiem, że już do niej nie wrócę.
OdpowiedzUsuńja po przykrym spotkaniu z blokerem nie ufam Ziaji w kwestii ochrony przed potem :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię Ziaję, więc chyba go wypróbuję. :)
OdpowiedzUsuńMiałam i jestem bardzo niezadowolona z tej kulki..
OdpowiedzUsuńJeszcze nie próbowałam. Mam bloker i nie jestem zachwycona, może ten byłby lepszy.
OdpowiedzUsuńja jestem w trakcie używania Blokera z Ziaji
OdpowiedzUsuńja blokera stosowac nie mogę, zaraz po aplikacji tak mnie piecze skóra że nie mogę wytrzymac.
OdpowiedzUsuńo zgrozo! użyłam 2-3 razy i musiałam go pożegnać bo mnie po kilku godzinach strasznie paliły pachy...
OdpowiedzUsuńaktualnie uwielbiam wszelkie roll ony z fm group
OdpowiedzUsuńJak dla mnie z Ziaji, bloker jest najlepszy :)
OdpowiedzUsuńJa akurat wolę z tej serii Blokera, ale w moim przypadku to względy praktyczne ;)
OdpowiedzUsuńja używałam i mam bloker i spisuje się dobrze :)
OdpowiedzUsuńPo wpadce z Blokerem przeniosłam się w inne rejony ale mówisz, że dobry to może kiedyś?:) Teraz uparłam się na Garniera bo nie mam już zapasów ulubionej kulki z Avonu a Clean Sensation dobrze się spisuje.
OdpowiedzUsuń