wtorek, 11 listopada 2014

Uwaga bubel ;) Tusz do rzęs Deni Carte 3w1

Tusz do rzęs jest dla mnie produktem, którego nigdy nie może zabraknąć w mojej kosmetyczce. Dzisiaj recenzja tuszu 3w1 firmy Deni Carte ;) Zużyłam go już jakiś czas temu, ale znalazłam zdjęcia na komputerze, więc postanowiłam Was przed nim przestrzec :P 


W przeciwieństwie do wersji silikonowej (link do recenzji), opakowanie tego tuszu nie przypadło mi wizualnie do gustu. Błyszczące, z holograficznymi nadrukami... Wygląda tandetnie ;) Ale nie o wygląd tu chodzi.


Szczoteczka klasyczna, ale ogromna. Niestety ja za takimi nie przepadam, bo na ogół nie spisują się zbyt dobrze na moich rzęsach. Preferuję silikonowe :) Tak też było w tym przypadku. Zapach nienachalny, ledwie wyczuwalny. Konsystencja na początku była zbyt mokra i tusz nie nabierał się zbyt dobrze na szczoteczkę, jednak z czasem zgęstniał i było w porządku. Nie osypywał się w ciągu dnia i nie rozmazywał nadmiernie (ale wodoodporny nie jest, więc kontaktu z łzami/deszczem nie wytrzyma). Niestety szczoteczka nie radziła sobie z moimi rzęsami. Wielka, często brudziła powieki, nie ujarzmiała rzęs. Nie rozczesywała ich na tyle dobrze, żeby je rozdzielić. Można było machać w nieskończoność, a one dalej były sklejone. Moje rzęsy są niesforne, więc potrzebują silikonowego grzebyczka, który je dobrze rozdzieli. Wielka szczotka w Deni Carte po prostu nanosi tusz na rzęsy... I nic więcej ;) Tak jak były powywijane przed pomalowaniem, tak pozostały takie po pomalowaniu. Tyle że grubsze (ekhm, posklejane) i dłuższe. Niestety, moje oczekiwania nie zostały spełnione, bo efekt jest fatalny:



Bez dodatkowego rozczesania się nie obejdzie. Dla porównania zobaczcie sobie jak sprawdziła się u mnie wersja z silikonową szczoteczką: KLIK. Jak dla mnie - różnica jest ogromna. I to jest główny powód, dlaczego nie przepadam za klasycznymi szczoteczkami i nie polecam tego tuszu ;)

Cena: około 12,50 zł
Pojemność: 12 ml
Dostępność: głównie niesieciowe drogerie z szafami Deni Carte (widziałam w Rumi k.Gdyni), lub sklep on-line

Dziękuję za odwiedziny! :)

Jeżeli podoba Ci się tutaj - polub mnie na Facebooku oraz Instagramie,
będzie mi bardzo miło, a Ty nie przegapisz żadnych nowości! :)



30 komentarzy:

  1. Nie znam produktów tej firmy choć ponoć mają rewelacyjny puder ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Szczoteczka wygląda kiepsko, dobrze że tusz dużo nie kosztował :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na szczęście dostałam go do testów, ale z badziewiem się męczyć nic fajnego :) I wyglądać koszmarnie :)

      Usuń
  3. Nie miałam i chyba już nie kupię:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Odpowiedzi
    1. To prawda, ale są proste i niesforne, ciężko je rozdzielić, więc tusz musi być dobry :)

      Usuń
  5. Ja też nie przepadam za klasycznymi szczoteczkami, zwłaszcza tymi dużymi. Ale masz piękne długie rzęsy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To tutaj combo - klasyczna duża :D Długie, ale problematyczne, niestety, bez dobrego tuszu się nie obejdzie :)

      Usuń
  6. Ojj już po szczoteczce widać, że coś nie tak :/ Ja mam już swojego ulubienca i szukac na sile nie będę :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Odpowiedzi
    1. Na szczęście dostałam go do testów, ale użerać się z koszmarem i wyglądać fatalnie to nic miłego :P

      Usuń
  8. Co to za marka? Pierwsze słyszę...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Deni Carte jest słabo dostępne stacjonarnie, ale w moim mieście rodzinnym widziałam ich szafę w małej drogerii osiedlowej ;) Ogólnie nic specjalnego, miałam kilka rzeczy do testów i albo są "ok", "przeciętne" albo totalnie do kitu, także ja się na nic od nich nie skuszę samodzielnie

      Usuń
  9. O rany, ale szczota :D Ja takimi się nie umiem obsługiwać :D

    OdpowiedzUsuń
  10. ale gigantyczna szczota, wybiłabym sobie nią oko ;P

    OdpowiedzUsuń
  11. O joj, prawe oczko zdecydowanie ucierpiało. (Tzn. oczko po prawej, ale Twoje zdaje się lewe? :)) )

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tam, rzęsy zarówno na lewym, jak i na prawym oku nie wyglądają korzystnie :))

      Usuń